Startujemy z 61 Edycją WNBA w weekend 23 marca 2024 rok tradycyjnie na Sali przy ul. Thommeego 1 w Warszawie.
- Liga będzie grała w systemie jednej grupy – w liczbie 6 zespołów.
- Zawody w rundzie zasadniczej gramy w systemie mecze i rewanż każdy z każdym i zaplanowane są na weekendy:
- 23 marca,
- 6; 13; 20 i 27 kwietnia
- 11; 18; 25 maja
- 1 i 8 czerwca
- po rundzie zasadniczej gramy mecze o miejsca w lidze
- grupa mistrzowska systemem play-off
- dnia 1 czerwca 1/2 finału – zespoły w systemie 1 z 4 oraz 2 z 3
- dnia 15 czerwca finał:
- o 3 miejsce grają zespoły przegrane z półfinałów
- o 1 miejsce grają zespoły wygrane z półfinałów
- drużyny z miejsc 5-6 zagrają mecz o miejsce 5
- dnia 1 czerwca pierwszy mecz
- dnia 15 czerwca rewanż
- Po zakończeniu rozgrywek zespoły z pierwszych trzech miejsc wzorem ubiegłej edycji otrzymają nagrodę pieniężną
Nagrody wynoszą odpowiednio:
Dla zespołu zajmującego po rundzie zasadniczej:
1 miejsce 2.000 zł
2 miejsce 1.500 zł
3 miejsce 1.000 zł
Dla mistrza 61 Edycji WNBA dodatkowa nagroda 1.500 zł
- Akces do grania w nowej edycji otrzymaliśmy od:
Hutniczych Wilków,
Mooses,
Evil Apes,
D7,
Drużyny SUSE
Novell
- Terminarz na I weekend 23.03.2024:
- godz. 10.00 Hutnicze Wilki – Drużyna SUSE
- godz. 11.15 Mooses – Novell
- godz. 12.30 Evil Apes – D7
Zespoły, które chcą jeszcze przystąpić do rozgrywek 61 Edycji WNBA mogą zgłosić się najpóźniej do dnia 25 marca 2024 roku
Cóż Panowie, ilość zgłoszonych drużyn mówi sama za siebie. To już nie jest Liga WNBA tylko coś w rodzaju turnieju z meczemi rewanżowymi. Przykre,że pierwsza,najstarsza Liga w Warszawie a może i w Polsce,Liga z tradycjami,doczekała się czasów gdzie akces grania zgłosiło tylko 6 zespołów. Jestem tutaj od samego początku i żal patrzeć co się z tą Ligą stało. Nie dość,że rozgrywki odbywają się na najgorszej sali na jakiej grałem w swoim życiu pod względem oświetlenia (jupitery oślepiają podczas rzutów za 3 pkt 🤯), to obecni właściciele Ligi nic nie robią aby przywrócić dawny splendor i rangę tych zawodów. Samo inkasowanie pieniędzy za rozgrywki teraz nie wystarczy,trzeba zrobić coś więcej aby drużyny tu wróciły. To nie te czasy kiedy nie było konkurencji – teraz trzeba walczyć o jak największą ilość chętnych zespołów aby chciały tu grać. Marka jaką jest WNBA w Warszawie zobowiązuje,więc zróbcie coś z tym póki czas – bo inaczej w następnym sezonie zgłoszą się 3 może 4 zespoły.
Serdecznie pozdrawiam
Bolesław Rogoziński